Tegoroczny Dzień Patriotyczny miał wyjątkowy przebieg, ponieważ zbiegł się w czasie z obchodami 30 – lecia STO. Rano sala gimnastyczna zapełniła się uczniami, wielu z nich ubranych było w stroje krakowskie. Dlaczego? O tym za chwilę. Kolory czerwonych czapek, pawich piór i różnobarwnych serdaków cieszyły oczy zgromadzonych. Kiedy pan Dyrektor powitał obecnych w sali, a pan Tomasz Książek wygłosił krótki wykład, uczniowie klas od pierwszej do szóstej pod opieką swoich wychowawców udali się na wystawy poświęcone powstaniom kościuszkowskiemu, listopadowemu i styczniowemu, a także Solidarności przygotowane przez siódmoklasistów i gimnazjalistów. Wystawa brzmi nieciekawie, ale tym razem nudno wcale nie było. Oprócz prezentacji, zwiedzający oglądali scenki, słuchali pieśni, podziwiali interesujące rekwizyty, dowiadywali się rozmaitych ciekawostek na przykład, co jedli powstańcy, a na koniec rozwiązywali quizy.
Potem rozpoczęły się eliminacje do konkursu recytatorskiego. Najpierw prezentowali się uczniowie klas piątej i szóstej – pod kierunkiem pana Macieja Cirina przygotowali inscenizację „Męczeństwa Piotra Oheya” Sławomira Mrożka. Była to jednocześnie druga część naszego projektu Czytamy Arcydzieła Literatury Polskiej. Potem fragmenty „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza recytowali najmłodsi – od klasy pierwszej do czwartych. Z próby zmierzenia się z tym niezwykle trudnym tekstem wywiązali się dobrze, ci najlepsi nawet bardzo dobrze i znakomicie.
Po recytacji przyszedł czas na patriotyczne pieśni. Każda z klas zaśpiewała jedną. Uczniów wspierali nauczyciele muzyki, pani Jolanta Pierzchała i pan Stanisław Srzednicki, który grał na gitarze. Następnie do konkursowych zmagań stanęli siódmoklasiści i gimnazjaliści. Poprzeczka była zawieszona niezwykle wysoko, musieli się zmierzyć między innymi z poezją Juliusza Słowackiego, Krzysztofa Kamila Baczyńskiego i Stanisława Wyspiańskiego. Pomogła im w tym pani Grażyna Domalik, która recytacje objęła opieką artystyczną.
Wreszcie przyszedł czas na wyczekiwany finał. Wszyscy uczniowie na szkolnym podwórku ….. zatańczyli krakowiaka. Spod kurtek i płaszczy czerwieniły się spódnice i portki, na głowach oprócz czapek widać było kolorowe wianki i czerwone krakuski z pawimi piórami. Całość wypadła znakomicie. Tańczących obserwowali nauczyciele, licznie zgromadzeni rodzice i dziadkowie, a także ekipa telewizyjna, która od kilku dni kręciła w naszej szkole reportaż. Choreografię przygotowała pani Agnieszka Kwiatkowska. Mieliśmy niebywałe szczęście, bo tego dnia wyjątkowo pogoda dopisała.
Na koniec pan Dyrektor wraz z gośćmi otworzyli galerię pod chmurką, a potem w sali gimnastycznej rozdano wyróżnienia i nagrody. Dzień pełen wrażeń i niezwykle udany. Pisząca te słowa musi jeszcze wspomnieć o paniach Reginie Choróbskiej, Annie Hedemann, Dorocie Pasiecznej i Dorocie Siemianowskiej, które jak zwykle przygotowały oprawę scenograficzną.,
