Żyjemy pospiesznie i na swój sposób nowocześnie, czasami nie pamiętamy, bo nie chcemy lub nie mamy siły, żeby uprawiać historyczną martyrologię. Podróżujemy, kupujemy, sięgamy po międzynarodowe sukcesy, pozbywamy się konserwatywno - zaściankowych kompleksów… A jednak nie sposób pominąć ze świadomości myślącego człowieka pamięci o rocznicach wydarzeń, które zaistniały w XX wieku i ukształtowały naszą narodową ...