Niedawno informowaliśmy, że nasza uczennica Urszula Obirek z klasy VIb zajęła pierwsze miejsce w krajowym etapie Międzynarodowego Konkursu Programistycznego Baltie, a jej kolega, Mikołaj Gosztyła, był piąty. W sobotę 10 czerwca odbył się etap międzynarodowy konkursu. Nasi znakomici informatycy potwierdzili swoją klasę. Tym razem Mikołaj był czwarty, a Ula szósta. Warto dodać, że w tej kategorii wiekowej startowało trzydzieścioro uczestników. Cieszymy się ich sukcesem i gratulujemy im i ich opiekunowi, panu Tomaszowi Książkowi!!! Zachęcamy do przeczytania wywiadów z Ulą i Mikołajem, które zaraz po sukcesie w etapie krajowym przeprowadził ich kolega z klasy, Filip Denkiewicz.
Wywiad z Ulą
Jak poznaliście Baltiego i jak to się stało, że się do niego przekonaliście?
W IV klasie na informatyce uczyliśmy się podstawowych opcji Baltiego. Program bardzo mi się spodobał i kiedy dowiedziałam się o konkursie, chętnie wzięłam w nim udział.
Na czym polega Baltie?
Jest to prosty program, pozwalający nauczyć się programowania. Układamy program, w którym za pomocą specjalnych ikon sterujemy czarodziejem.
Jak przygotowywaliście się do konkursu i ile czasu na to poświęcaliście?
Kiedy na kolejnych etapach pojawiały się trudniejsze zadania, nie wystarczała mi już wiedza z lekcji informatyki, więc często robiłam zadania z poprzednich lat. Dzięki temu wymyślałam coraz to lepsze sposoby na rozwiązywanie ich. Często w przygotowaniach pomagał mi tata. Kiedy wiedziałam, że zbliża się kolejny etap, starałam się codziennie chociaż chwilę poświęcić na Baltiego. W każdą sobotę i niedzielę uczyłam się po kilka godzin.
Jak się czuliście przed konkursem?
Trochę się denerwowałam, ale miałam już doświadczenie z poprzednich lat. Dzięki temu wiedziałam, że powinnam sobie poradzić.
Jak się czujecie po konkursie?
Jestem szczęśliwa, że zajęłam tak wysokie miejsce. Nie spodziewałam się takiego wyniku. Jako nagrodę dostałam czytnik, z którego się bardzo ucieszyłam i często z niego korzystam.
Wywiad z Mikołajem
Jak poznaliście Baltiego i jak to się stało, że się do niego przekonaliście?
Kiedy byłem w czwartej klasie, nauczyciel informatyki pokazał nam Baltiego na lekcji. Na początku nikomu się to nie podobało. Programowanie dobrze mi szło i pan Książek zaproponował mi udział w konkursie. Kiedy przyszedłem do domu, ściągnąłem ten program i zacząłem uczyć się programowania. Zawsze chciałem umieć pisać gry komputerowe i to najbardziej zachęciło mnie do nauki.
Na czym polega Baltie?
Program Baltie służy do pisania programów. Najbardziej różni się od zaawansowanych programów tym, że nie pisze się tam na klawiaturze, lecz przekłada się bloki poleceń. Każdy blok zawiera inną komendę. Tak, łącząc je w linie kodu, można stworzyć prawie wszystko.
Jak przygotowywaliście się do konkursu i ile czasu na to poświęcaliście?
W trakcie przygotowania korzystałem ze strony internetowej Baltiego, na której znajdowały się przykładowe zadania. Kiedy jednak zrobiłem je wszystkie, mój tata i pan Książek postanowili mi pomóc. Zaczęli wymyślać nowe zadania i pomagać je rozwiązywać. Nad rozwiązywaniem zadań głowiłem się około 10 godzin tygodniowo. Mojemu tacie i panu Książkowi zawdzięczam bardzo wiele.
Jak się czuliście przed konkursem?
Zawsze przed konkursem czułem wielki stres. Zastanawiałem się, jakie będą zadania, czy dam radę je rozwiązać, czy powtórzyłem sobie wszystko i tym podobne. Kiedy już wszedłem do sali, gdzie mieliśmy rozwiązywać zadania, i usiadłem na właściwym miejscu, cały stres znikał.
Jak się czujecie po konkursie?
Po konkursie starałem się już nie myśleć o zadaniach, a pomagał mi w tym pan Książek. Zawsze poprawiał mi humor. Pod koniec dnia zastanawiałem się, czy dobrze zrobiłem zadania. Dlatego nie zawsze szybko zasypiałem, ponieważ każdy etap konkursu wiele dla mnie znaczył
