12 648-56-37 ssp3@poczta.onet.pl

Dzień patriotyczny

Dzień patriotyczny
7
grudnia

„W mej pieśni bogatej czy biednej –
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna,
Żyje, tak rzadko na wargach,
Moja najdroższa Ojczyzna…”
Jan Kasprowicz – Księga ubogich

Od kilku lat na przełomie listopada i grudnia realizujemy działania, które można górnolotnie (niemodnie czy nad wyraz modnie?) nazwać krzewieniem ducha patriotyzmu. Odżegnując się od koniunkturalizowania tego pojęcia, zwykliśmy odnosić się z refleksją do daty Święta Niepodległości, powstania listopadowego, wydarzeń grudniowych w Szczecinie, wybuchu stanu wojennego… Jednakże na pewno nie w formie „akademii ku czci…”. W tym roku „dowartościowywaliśmy naszą polskość” nader różnorodnie.

17 listopada zwieńczyliśmy wielotygodniowe przygotowania kilkugodzinnym spektaklem Mickiewiczowskich „Dziadów”. Ten wielki romantyczny dramat został zainscenizowany przez wszystkich uczniów naszego Gimnazjum w pięknej scenografii, z poruszającą muzyką. Wydobył zarówno satyryczny obraz polskich przywar, martyrologię narodu, jak i oralitetową anielsko – szatańską ambiwalencję władzy i mesjańską historiozofię. Do późnych godzin wieczornych debatowało jury, gdyż wydarzenie miało formułę konkursu. W związku z tym kolejnego dnia odbyło się wręczenie nagród najbardziej utalentowanym artystom, co wzbudziło wiele niekłamanych emocji.

Rozładowało je wspólne śpiewanie. Repertuar sięgał od pieśni legionowych po spółczesne piosenki „Perfectu” ( kultowe „Chcemy być sobą” i „Autobiografia”), zaś gremialny chór przeistaczał się w spontaniczne karaoke. Jeszcze tego samego dnia młodzież wzięła udział w lekcji historycznej zorganizowanej przez Muzeum Armii Krajowej przy ul. Bosackiej. Kontynuacja patriotyczno – muzealnych penetracji nastąpiła już wkrótce (2 -3 grudnia) w Warszawie. Tym razem młodzież miała okazję zwiedzić ekspozycję Muzeum Powstania Warszawskiego. W kolejnym tygodniu zorganizowany został panel dyskusyjny, w którym wybrane osoby z III i II klasy (Adam Krupa, Grzegorz Kolarzyk, Sabina Cichy, Dawid Zbroja) dzieliły się swoją wiedzą na temat 63 dramatycznych dni walczącej stolicy. Dopełnieniem cyklu stała się projekcja filmu „Miasto 44” w reżyserii Jana Komasy.

Warto wspomnieć, że wiele spośród wymienionych działań wynikało spontanicznie i rodziło się z autentycznej potrzeby zagłębiania się w tematykę, która wcale, jak się okazuje, nie jest młodzieży obca, nie jest też niemodna i zakrawająca o dydaktyczną martyrologię.