Grudzień sprzyja podsumowaniom, także historycznym. Tak więc poniedziałek 14 grudnia uczniowie naszego Gimnazjum spędzili w szczególny sposób, zajmując się problemem szeroko pojętego patriotyzmu. Obchodzona w tym roku 70 rocznica zakończenia II wojny światowej i pamięć o 13 grudnia – dacie wprowadzenia stanu wojennego – skłoniły nas do rozważań nad patriotyzmem, już nie tylko w formie tyrtejskiej, zbrojnej, spod znaku Westerplatte czy Monte Cassino. (Temu aspektowi patriotyzmu poświęcona była ubiegłoroczna edycja Dnia Patriotycznego).
Zarówno utwory poetyckie prezentowane przez młodzież w Konkursie recytatorskim (wiersze Baczyńskiego, Borowskiego, Miłosza, Herberta, Szymborskiej, Staffa), jak i prelekcje pp. Krzysztofa Kwiatkowskiego, Grażyny Domalik i Tomasza Książka oraz wizyta w Fabryce Schindlera w poszukiwaniu śladów okupacyjnego Krakowa, także projekcje filmów – uwzględniały problem bohaterstwa rozumianego jako troska obywatelska, poszanowanie humanistycznych wartości, przeciwstawianie się złu. Skupiliśmy się na zagadnieniu XX-wiecznego totalitaryzmu, dramacie zniewolenia jednostki, zagrożenia wobec życia i godności człowieka. Mówiliśmy o wojennych zbrodniach, ludobójstwie, Holocauście i o łamaniu praw jednostki w kontekście uniwersalnej postawy moralnej, która nakazuje wierność Ojczyźnie i …kanonom etycznym obwiązującym także współcześnie w obliczu bieżących zagrożeń np. terroryzmu.
Patriotyzm… słowo nadużywane lub … nieobecne. Czy aby tylko pojęcie funkcjonujące na lekcjach języka polskiego lub historii? Przywróćmy je młodzieży w dzisiejszym kształcie, w poczuciu tożsamości, świadomości przywilejów i obowiązków, w znaczeniu osobistym i oby pozbawionym narodowej martyrologii.